środa, 18 stycznia 2012

Wyniki konkursu

Obiecuję że następnym razem postaram się dla Was przygotować więcej wejściówek na takie koncerty! Zgłoszeń oraz maili było tak wiele i zawarte było w nich tak wiele emocji, uczuć i serca, że wybrać z nich tą jedną najciekawszą było zadaniem, jak zresztą można się domyślać, niemal niewykonalnym. Szkoda że nie mogłem rozdać biletów wszystkim, którzy na to swoimi tekstami zasłużyli. Dużo czasu zajęło mi dokładne przeczytanie i przebranie wszystkich wypowiedzi, lecz ostatecznie mój wybór padł na tę:

Muzyka Pink Floyd towarzyszy mi już od wielu lat, własciwie to jej postrzeganie zmieniało się wraz z tym jak dorastałam. Początkowo było to gimnazjalne uwielbienie dla zespołu, który przepięknie dla mnie brzmiał, pozwalał na zapomnienie się w rzeczywistości. Wraz z wiekiem przyszło zainteresowanie samą treścią, możliwość zrozumienia tekstu, przełożenia ich na swoje własne życie - refleksje.. Ta nuta zdecydowanie zmusza do refleksji nad tym jak jest i co być powinno! Co jest niesamowite, czasami, niemalże do bólu, Pink Floyd potrafi wyrazić, za mnie, myśli kotłujące się gdzieś z tyłu głowy. Jestem osobą która potrzebuje aby sztuka wzbudzała emocje, a ich muzyka doskonale dopasowuje się do tego scenariusza - potrafią wywołać u mnie łzy, uśmiech, czasami mam wręcz ochotę krzyczeć z wnętrza. Myślę, że są to jednak bardzo pozytywna oznaki, bo dzięki temu  czuję, że to, co mnie otacza oddziałuje na mnie, że mnie zmienia i kształtuje. Podsumowując muzyka Pink Floyd wzbudza emocje i to właśnie uważam w niej za najpiękniejsze.
Dlaczego ja powinnam iść na ten koncert? Bo życie jest po to, by spełniać marzenia! Bo dzięki temu będę jeszcze bardziej szczęśliwym człowiekiem, który będzie szedł dalej z jeszcze większa wiarą w marzenia i w to, że one się spełniają, że wbrew temu, co wszyscy mówią - warto..!

Sylwia P.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz