Francusko-kanadyjska scena muzyki progresywnej będzie tematem najbliższej audycji za PROGiem. W roli głównej grupa Maneige z albumem Les porches.
Okiem niezależnego obserwatora trzeba przyznać, że kluczowym wydarzeniem
dla muzyki progresywnej w roku 1975 była muzyczna rewolucja w Kanadzie.
W ciągu jednego roku, dotąd niemal anonimowe grupy jak Harmonium,
Maneige, Morse Code czy Sloche, wydały albumy, które z miejsca trafiły
do progresywnej wagi ciężkiej. Cały świat przecierał oczy ze zdumienia, a
my za PROGiem zmierzymy się z tym muzycznym fenomenem w najbliższą
niedzielę!
Wartościowego materiału z Kanady jest tyle, że podzielony został między
dwie audycje. Podczas pierwszej usłyszeliśmy muzykę z Si on avait besoin d'une cinquième saison Harmonium oraz twórczość Maneige (debiut), Atoll i Pentacle. W najbliższą niedzielę powrócimy do Maneige, ale tym razem do drugiego, zdecydowanie dojrzalszego krążka, zatytułowanego Les porches. Ciekawe zapowiadają się nasze starcia z debiutami wydawniczymi kanadyjskich Sloche oraz Morse Code. Francję zaś reprezentować będzie między innymi Clearlight i Carpe Diem. Fani Harmonium oraz Pentacle także nie powinni być zawiedzeni...
Będzie to naprawdę bardzo wartościowa audycja. Słuchać jej będzie warto szczególnie z tego względu, że o scenie francusko-kanadyjskiej w Polsce mówi/piszę się mało albo wcale. Potrzeba uzupełnić tę muzyczną lukę, tym bardziej, że artyści tamtej sceny nie ustępowali swym kolegom z Wysp Brytyjskich.
W programie wiele pięknych melodii, aranżacji na instrumenty dęte oraz drewniane, a także masa ciekawych rozwiązań kompozycyjnych.
Start - niedziela (24 stycznia), 21:00. Do usłyszenia!
Maneige, 1975 |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz