Okiem niezależnego obserwatora trzeba przyznać, że kluczowym wydarzeniem dla muzyki progresywnej w roku 1975 była muzyczna rewolucja w Kanadzie. W ciągu jednego roku, dotąd niemal anonimowe grupy jak Harmonium, Maneige, Morse Code czy Sloche, wydały albumy, które z miejsca trafiły do progresywnej wagi ciężkiej. Cały świat przecierał oczy ze zdumienia, a my za PROGiem zmierzymy się z tym muzycznym fenomenem w najbliższą niedzielę!
Wartościowego materiału z Kanady jest tyle, że podzielony został on na dwie audycje. Podczas najbliższej usłyszymy muzykę z absolutnie czołowego dzieła sceny kanadyjskiej, Si on avait besoin d'une cinquième saison Harmonium, a także paru utworów z debiutu Maneige. Sporo miejsca poświęcimy muzyce francuskiej, która w roku 1975 przeżyła swój złoty rok, a która, ze względów kulturowych, twórczo zbliżona była do muzyki progresywnych twórców kanadyjskich. W programie znajdą się najlepsze wydawnictwa Atoll oraz Pentacle.
W mojej opinii będzie to jedno z naszych najciekawszych i najbardziej wartościowych spotkań w nowym sezonie audycji. Gorąco zapraszam do słuchania!
Start - niedziela (3 maja), 21:00. Do usłyszenia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz